Japan-Europe Student Exchange

Hehe

do ambasady od głównego jest 3,8 KM fajna rozgrzewka przed testem

jeśli adamu wiesz jak nas zaprowadzić to niemam nic przeciwko zdaje sie pod twoją opieke

Nippa~

No właśnie chodzi mi o to, że każdy bierze odpowiedzialność za siebie Very Happy

.

Ostatnio miałem przyjemność zapoznać się trochę z testem Nihongo Noryoku Shiken 5 (dawniej 4). Wygląda to następująco: Są trzy części, pierwsza część: rozumienie tekstu i trochę gramatyki, czyli dadzą jakiś tekst i trzeba napisać odpowiedzi na pytania do niego. Druga część to słownictwo, a trzecia rozumienie ze słuchu. Są tylko 3 pytania zamknięte. Ogółem jest tego jakieś 13 stron A4.

No to zdamy będzie prosto tylko naucz nas składać zdania typu "Ala ma neko"

Timotei~

No dobra jedziemy tam tylko po to by zobaczyj jak tam będzia może za rok się nam uda a co do angielskiego to idziemi bardzo dobrze tylko ja umiem tylko 3 czasy Continous, Perfect i jeszcze jakiś ale nie pamiętam nazwy...

Timotei~
P.S. będe wiedział jak co, czego mam się uczyć na przyszły rok

Ale jaki macie poziom? Na podręczniku powinno być napisane. 3 czasy to chyba trochę za mało Very Happy

. Poćwicz może też angielski Smile

nie zadobrze u mnie z angielskim (dajmy na to poctawa zbyt wymownie wyslawaic się niebęde ) (mam problemy z pisaniem wole rozmawiać )

Nippa~

Mam następne newsy. Z tego co ostatnio słyszałem angielski będzie się bardzo liczył, niestety. Podobno kurs japońskiego zorganizuje Ambasada jeśli przejdziemy testy i rozmowę kwalifikacyjną. Więc jak można się domyślić nie jest dobrze, z japońskiego będzie trzeba znać zupełne podstawy, bo i tak, ci którzy przejdą będą się go uczyć. hamster_abandoned:

czyli to co się go już uczymy to dopiero początek na nasze podsawy trzeba będzie opanować całe 4 poziomy ? czy może to czego uczymy się teraz niejest priorytetem ?

Nippa~

PS mam nadzieje ze angielski niebędzie sie aż tak liczyc bo leże :hamster_sick1:

Tak to drugie, czyli japoński może się nie liczyć wcale... :hamster_frozen:

Nie boję się, że napisze źle test z anglika, ale jeśli to wyjazd do Japonii to japoński powinien być bardziej brany pod uwagę... I tak w Japonii nikt się po angielsku nie dogada. Więc po co to...

Powiem Ci Adamu, że mi bardziej odpowiada to, że angielski bardziej się liczy aczkolwiek to, że są tylko 3 pytania zamknięte z japese trochę mnie martwi. Widać, będę musiał przyłożyć się też do katakany i kanjii:-( A co do wędrówki po warszawie to ja bym się nie zdawał całkowicie na adama bo to KAMIKADZE Jest

w takim razie brać sie za angielski, no teraz mam cel, aby anglika się uczyć, powinienem na teście niewypaść źle (jednak na porownaniu szerszym w sakli wcale niejestem z niego zadobry :hamster_cry:

)
jednak wolalbym też japoński bo pocoś się go uczyłem jeśli wystarczy angielski to sasuke mialby już wyjazd jak w banku bo on to master z anglika a ja :hamster_giveup:

Nippa~

Dostał ktoś z Was może odpowiedź od Ambasady??